piątek, 5 grudnia 2014

Hello Kitty i przyjaciele Klub przyjaciół Opowiastki Hello Kitty




Moja Zuzanka układa poszczególne części serii przygód Hello Kitty.

Serię Opowiastek Hello Kitty rozpoczyna Klub przyjaciół. Na wstępie mamy wyjaśnione, kto jest kim i jak ma na imię. Dla mnie jako kompletnego laika w tym temacie było to ważne i potrzebne wprowadzenie. Mamy więc w naszej historii Mamę, Tatę, Dziadka, Babcię, Dear Daniela, Fifi, Tammy, Mimmy i wreszcie samą tytułową Hello Kitty.
Rozdział pierwszy zatytułowany jest Pierwszy dzień w szkole. Poznajemy naszą uroczą kotkę, która szykuje się do szkoły właśnie. We włosach ma czerwoną kokardkę, którą poprawia i poprawia, ponieważ chce w tym szczególnym dniu wyglądać idealnie.


Hello Kitty już nie może doczekać się lekcji w nowej szkole. Mimmy, jej siostra bliźniaczka jest już na dole i wygląda nienagannie. Również ma przypiętą kokardkę, ale po prawej stronie, nie jak Kitty po lewej, by łatwo można je było odróżnić od siebie. Ozdoba Mimmy jest żółta. Podekscytowane uczennice w końcu wsiadają do samochodu taty. 
Hello Kitty cieszy się, że spotka swojego przyjaciela Dear Daniela, z którym nigdy jeszcze nie dzieliła ławki, ale teraz mają być w jednej klasie! Co za radość! 
Spotyka też Tammy, która uwielbia czytać książki i która również będzie w tej samej klasie, co ona. Pasję Tammy podziela Dear Daniel, szczególnie chętnie czyta publikacje o zwierzętach. Z kolei Hello Kitty...

"Hello Kitty uważała, że czytanie jest wspaniałą rozrywką, jednak ceniła także inne formy spędzania wolnego czasu.
Kochała pieczenie ciast, rysowanie i malowanie, taniec i modę." [1]




Kotka siada z przyjaciółmi, a po chwili dołącza do nich jeszcze jedna koleżanka-Fifi. Ona z kolei pięknie rysuje, co docenia wychowawczyni klasy, chwaląc jej wielki talent. 

Hello Kitty planuje, co będą mogli wspólnie robić, na jakie kółka chodzić. Jest ich przecież tak wiele do wyboru, ale z drugiej strony nie we wszystkich odnajdzie się cała czwórka! Kotka wpada więc na pomysł, by stworzyć własny klub, w którym każde z nich mogłoby się czuć doskonale. Koleżanki zgadzają się natychmiast, a i Dear Daniel chętnie przyłącza się, poznając nazwę klubu: Klub przyjaciół po prostu. Tylko czy wszyscy naprawdę dobrze będą się tutaj czuli? Czy będzie im odpowiadał regulamin klubu? Szczególnie, że jest dosyć rygorystyczny... 

Oprócz ciekawej i pouczającej opowieści znajdziemy w tej publikacji zadania, jakie możemy wykonać. Mamy do stworzenia na przykład własną kartę klubową. Krok po kroku wyjaśnione nam zostanie, jak ją zrobić i jakich materiałów będziemy potrzebować.  Udekorować możemy nasze zeszyty i długopisy, by były jedyne, niepowtarzalne, piękne. Hello Kitty podpowiada, jak je takimi uczynić. I zaprasza nas oczywiście do drugiej z serii książeczek. Tym razem kotka zabierze nas na Szkolną wycieczkę. 




Gdzie też wybiera się klasa Hello Kitty? Dokąd wyjeżdżają? Na szkolną wycieczkę do parku rozrywki. Ale od początku... 

Tammy, nowa koleżanka kotki, jest wraz z nią na lodowisku. Boi się jednak, ponieważ jest to jej debiut, nigdy wcześniej nie jeździła na łyżwach. Traci równowagę, a Hello Kitty, którą trzyma za rękę wywraca się razem z nią. Po upadku wbrew pozorom nasze przyjaciółki nie płaczą, a wybuchają głośnym śmiechem. Bawią się doskonale! Zwłaszcza, że nie są tu tylko one dwie, Fifi i Dear Daniel również uczestniczą w zabawie. Należą do Klubu przyjaciół, mają karty członkowskie, spotykają się ze sobą, razem wybierają się na wycieczki. 

Pani Davey także planuje wyjazd, ale dla całej klasy. Dokąd pojadą? Ma to być póki co tajemnicą. 

Hello Kitty wraz z przyjaciółmi po udanej jeździe wybierają się do pobliskiej kawiarni. Tam kotka odczytuje ogłoszenie o konkursie idealnym dla Dear Daniela. Należy stworzyć własnego robaka. Nagrodą jest wycieczka do parku wodnego Kaskada dla czterech osób. Dear Daniel oczywiście cieszy się, bo uwielbia zarówno przyrodę, owady i tworzenie modeli. 


Przyjaciele radują się na myśl o tym, jak wspaniałą wycieczkę mogliby wygrać, jedynie Fifi zachowuje się dziwnie i nie potrafi wykrzesać z siebie ani odrobinki radości na myśl o wyjeździe. Kiedy wychowawczyni mówi, że pojadą na klasową wyprawę do małpiego gaju wszyscy cieszą się i krzyczą głośno! Tylko Fifi nie podziela ich entuzjazmu. 
Nasza klubowa czwórka wiedziała o tym, gdzie pojadą już dzień wcześniej, bo Mimmy usłyszała rozmowę Mamy z nauczycielką i zdradziła im tajemnicę. Ale Fifi naprawdę jest zasmucona... i przestraszona.

"Fifi zaproponowała zabawę w berka, ale Hello Kitty położyła jej dłoń na ramieniu i zapytała, co myśli o szkolnej wycieczce. 
Fifi milczała. Wpatrywała się w ziemię i szurała nerwowo butami. Hello Kitty wzięła głęboki wdech, po czym powtórzyła pytanie. Dodała, że nie ma nic złego w tym, że człowiek czasem się czegoś boi-ale Fifi uparcie twierdziła, że nic jej nie przeraża. Jednak jej głos był bardziej piskliwy niż zwykle. 
Hmmm... Hello Kitty nie wiedziała, co powiedzieć." [2] 

Jak myślicie, w jaki sposób zakończy się ta niewesoła historia? Czy Fifi uda się rozwiązać problem? Czy pomogą jej w tym przyjaciele? 

Trzecia  z kolei opowieść jest o letnim kiermaszu. Do pomocy włączają się wszyscy klubowicze. Jednak każdy ma własne pomysły, lubi co innego i chce, by było po jego myśli. 
Fifi marzy o dmuchanym zamku, Tammy o stoisku z książkami, Hello Kitty proponuje malowanie twarzy, Dear Daniel stoisko, na którym będzie można składać modele. Czy uda im się jakoś znaleźć wspólny język? 



Czwarta przygoda to Wymarzony koncert. Nasza główna bohaterka chce nauczyć tańca swoich przyjaciół i wystąpić podczas koncertu swojego ulubionego zespołu. Niestety klubowiczom brakuje czasu na ćwiczenia i nie wiadomo, czy uda się zrealizować marzenie Kitty. Czy koledzy dostrzegą, jak istotna jest to dla niej sprawa? 

Przedostatnia historyjka to Ślubna przygoda. Bliźniaczki mają być druhnami na ślubie. Są podekscytowane tym faktem i nie mogą się doczekać tego pięknego, cudownego dnia. Hello Kitty ma różową sukienkę uszytą z wielu warstw jedwabistego materiału ozdobioną śliczną koronką. Czuje się jak prawdziwa księżniczka! Mimmy ma taki sam strój i również jest zachwycona. 
Ślub Emily zbliża się wielkimi krokami. Bliźniaczki przychodzą na próbę do domu przyszłej panny młodej. Ogród wygląda bajecznie, zresztą wszystko prezentuje się doskonale. Niestety nowa kotka Emily to straszny urwis i znika w dniu ślubu. Czy uda się ją odnaleźć? 

Ostatnia opowieść dotyczy wakacji. Klubowicze mają zamiar wyjechać razem i oczywiście świetnie się bawić. Niestety brat Tammy, Timmy, to niezłe ziółko i uwielbia płatać figle. Czy zepsuje im upragniony i wyczekiwany wyjazd? 

Wszystkie książeczki są bardzo ładnie wydane. Poszczególne słowa są wyróżnione. Dziecko znajdzie tu mnóstwo ilustracji, jak też pomysłów na wykonanie różnych ozdób, jak i dań. Pobudzona zostanie jego wyobraźnia, może rozwinąć kreatywność. 
Nie tylko dla fanów Hello Kitty. 

Nasz szkrab w wieku szkolnym na pewno chętnie sięgnie po tę serię. Czcionka duża, czyta się zatem szybko i łatwo, z zainteresowaniem. Zarówno dziecko, które lubi czytać, jak i to, które zaciekawione jest modą, pieczeniem ciast czy zwierzętami znajdzie tu coś dla siebie. To doskonała forma nauki poprzez zabawę, a ulubiony bohater na pewno zainteresuje naszą pociechę jeszcze bardziej. To historyjki o wielkiej sile przyjaźni, ale też o tym, że możemy się między sobą różnić i mimo to lubić się nadal. O tolerancji po prostu. A tej przecież nigdy zbyt wiele. 

Całość polecam. Moja Zuzia jeszcze nie wszystko rozumie z tych opowieści, ale myślę, że niebawem dojrzeje i do tego. Dla dzieci od szóstego roku życia wzwyż idealna to lektura. Pouczająca, ciepła, serdeczna, pokazująca, jak ważna jest pomoc innym i akceptacja drugiego człowieka, nawet jeśli jest tak różny od nas samych. 
Ach, zapomniałabym. Jeżeli zdobędziecie wszystkie części otworzy się przed Wami możliwość zagrania w grę na stronie podanej na okładce. 


[1] "Hello Kitty i przyjaciele. Klub przyjaciół" Papilon 2014, strona 24-25 
[2] "Hello Kitty i przyjaciele. Szkolna wycieczka" Papilon 2014, strona 53 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz